Nasza Marcelkowa historia puzzlowa jest już dosyć długa. Pewnie głównie ze wzgledu na to, że odkąd sięgam pamięcią, ZAWSZE uwielbiałam układać puzzle. Nie miałam ich zbyt dużo, bo i czasy były inne i w miejscowości, w której się wychowywałam nie było prawie żadnego wyboru jeśli chodzi o puzzle. Teraz z kolei na rynku jest taki […]